Maess Taerith Forum
Forum strony imć rip LunarBirda CLH
FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj


o seksualności człowieka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Maess Taerith Forum Strona Główna » Rozmowy (nie)Kontrolowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kal
Fearsome Stranger



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 2:11, 07 Sty 2007    Temat postu:

LunarBird napisał:

Zauważ że ludzie nie zyją w próżni i sąsiedzi potrafią gorzej dopiec niż policja czy Kościół. Może nie?

Ech w jakim Ty swiecie zyjesz... To sasiedzi beda zagladac komus do lozka? Sasiedzi czesto nie reaguja nawet slyszac krzyki, awantury, bicie itp., ale to juz temat na oddzielna dykusje.

Cytat:

Niech mi prawo nie zabiera pieniędzy z wypłaty na pomoc tym idiotom w takim razie. Niech nie żebrają u społeczeństwa o pomoc skoro ignorują społeczne zasady ustanowione dla ich dobra.

To juz nie do mnie z tymi sprawami. Predzej skutek odnioslaby jakas pikieta pod Sejmem. ;]

Cytat:
Radzę ci się obudzić. To katolickie zasady rządzą w tym kraju.

Szczegolnie teraz, kiedy autorytet Kosciola podupada przez kolejne afery, ostatnio dot. abp Wielgusa. Chyba nie jestes na biezaco z informacjami z kraju.
Cytat:

Ja sobie mogę tylko krzyczeć? Chciałbyś. Jest miliony takich jak ja i te miliony są realną siłą. Póki co to seks wśród nastolatków NIE JEST rzeczą normalną w tym kraju. Takie zasady panowały tutaj od iluś tam wieków i figę kogo interesuje co w prawie na ten temat pisze. Ludzie tak uważają i będą tak uważać. I wiesz co im może prawo? Prawo im może SKOCZYĆ. Bo jak im zacznie prawo wyraźnie stawać na drodze, to je zmienią, ot co.

Wlasnie na to czekalem. Nawet nie masz poszanowania do prawa, a proces jego zmiany jest chyba troche bardziej skomplikowany niz myslisz.


Cytat:

A zauważmy, że LPR prezentuje to samo zdanie w tej kwestii. Ci ludzie do tej pory nie mieli poczucia że jest ich tak wielu. Teraz mają wię wokół czego skupić. I niełatwo ich będzie rozproszyć.

To jestes zwolennikiem LPR-u? To wiele tlumaczy...

Otoz LPR systematycznie doluje w sondazach vide wyniki wyborow samorzodowych. Juz sie rozprasza. Przykro mi.


Cytat:

Wiec się nie wypowiadaj na temat tego, czego nie czytałeś.

Nie odnioslem sie do historii tu przedstawionej przez kolezanke, tylko do jej rozumowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LunarBird
Chaos Master



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pewnego punktu widzenia

PostWysłany: Nie 3:06, 07 Sty 2007    Temat postu:

kal napisał:
To sasiedzi beda zagladac komus do lozka?

Owszem, bardzo chętnie. Nie zareagują na krzyki, ale na niemoralne prowadzenie się reagują praktycznie zawsze. Smile
kal napisał:
To juz nie do mnie z tymi sprawami.

Więc mi nie wyskakuj z prawem. Prawo nie ma tu nic do rzeczy.
kal napisał:
Szczegolnie teraz, kiedy autorytet Kosciola podupada przez kolejne afery,

Autorytet Kościoła ma 2 tysiące lat a afery kilka miesięcy. Jesteś płytki i niedostrzegasz znaczenia, jakie ludzie w tym kraju przywiązują do zdania KK. Być może dlatego, że po prostu nie chcesz tego widzieć.
kal napisał:
Nawet nie masz poszanowania do prawa,

Poszanowania do prawa? A pokaż mi takiego tyrana w historii, który działał wbrew prawu swego kraju. Oto masz swoją wartość moralną i swoją logikę prawa.
kal napisał:
To jestes zwolennikiem LPR-u?

A to o LPR mówiłem że wygrał wybory? Niech ktoś nauczy czytać tego pana... ><
kal napisał:
Nie odnioslem sie do historii tu przedstawionej przez kolezanke, tylko do jej rozumowania.

Innymi słowy - wygodnie ominąłeś jej dowód udając że go tam nie ma. Co więcej - zignorowałeś to co napisała. I ja mam z tobą dyskutować? Po co? I tak pominiesz to co ci nie przypasuje...

Nie podoba mi się twój sposób prowadzenia dyskusji. Znam na pamięć wszystkie twoje chwyty, nie raz je przeciwko mnie zastosowano. Zlituję się nad tobą i nie wymienię wszystkich sztuczek, jakie już zdążyłeś zastosować. Ale bądź łaskaw cytować tekst ŁĄCZNIE Z KONTEKSTEM, i nie zmieniać znaczenia cudzych wypowiedzi, bo to są chwyty nie do zaakceptowania w jakiejkolwiek rozmowie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kal
Fearsome Stranger



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 3:49, 07 Sty 2007    Temat postu:

LunarBird napisał:
kal napisał:
To sasiedzi beda zagladac komus do lozka?

Owszem, bardzo chętnie. Nie zareagują na krzyki, ale na niemoralne prowadzenie się reagują praktycznie zawsze. Smile

Ty pewnie zagladalbys z wielka checia, na szczescie zwykli ludzie maja wiecej taktu. W ogole Twoj sposob przeciwdzialania wsplolzycia ze soba nastolatkow zakrawa na zart i nie wymaga komentarza.


Cytat:

Więc mi nie wyskakuj z prawem. Prawo nie ma tu nic do rzeczy.

Prawo zezwala, Ty chcesz zabraniac. Nie widzisz tu zadnego konfliktu? Mam rozrysowac?

Cytat:

Autorytet Kościoła ma 2 tysiące lat a afery kilka miesięcy. Jesteś płytki i niedostrzegasz znaczenia, jakie ludzie w tym kraju przywiązują do zdania KK. Być może dlatego, że po prostu nie chcesz tego widzieć.

Widac argumentow znowu brakuje, wiec probujesz sobie dodac animuszu argumentum ad personam.

Kosciol traci swoj autorytet przez kolejne afery i zgodzi sie z tym kazdy, kto choc troche orientuje sie w obecnej sytuacji kraju. Twierdzac inaczej, tylko narazasz sie na smiesznosc. Pomysl, jesli okazuje sie, ze wysoko postawieni ksieza wspolpracowali z SB, to dziala to na korzysc Kosciola?

Cytat:

Poszanowania do prawa? A pokaż mi takiego zbrodniarza w historii, który działał wbrew prawu swego kraju. Oto masz swoją wartość moralną i swoją logikę prawa.

W takim razie poszukaj informacji, czym jest panstwo prawa, bo Polska sie don zalicza. Mowisz, jakbys w ogole nie dostrzegal roznicy miedzy dzisiejsza Polska a panstwami totalitarnymi. I jak mozna kwestionowac porzadek prawny przywolujac postacie zbrodniarzy... Rece opadaja.


Cytat:

A to o LPR mówiłem że wygrał wybory? Niech ktoś nauczy czytać tego pana... ><

Z wypowiedzi wynika, ze wasze poglady sa zgodne w tej kwestii.


Cytat:

Innymi słowy - wygodnie ominąłeś jej dowód udając że go tam nie ma.

Dowod czego?! Jak jeden cytat, niewiadomo skad nawet i czy jest prawdziwy, moze byc czegokolwiek dowodem?

Cytat:
Co więcej - zignorowałeś to co napisała.

Pozwol, ze dziewczyna sama odniesie sie do mojej wypowiedzi. Nie przypominam sobie, aby prosila Cie o pomoc w tej materii.

Cytat:
I ja mam z tobą dyskutować? Po co? I tak pominiesz to co ci nie przypasuje...

Tak, uzyje swoich brudnych sztuczek, aby omamic reszte...

Cytat:
Nie podoba mi się twój sposób prowadzenia dyskusji. Znam na pamięć wszystkie twoje chwyty, nie raz je przeciwko mnie zastosowano. Zlituję się nad tobą i nie wymienię wszystkich sztuczek, jakie już zdążyłeś zastosować.

Nie zaluj sobie, przeczytam z wielkim zainteresowaniem.

Cytat:

Ale bądź łaskaw cytować tekst ŁĄCZNIE Z KONTEKSTEM, i nie zmieniać znaczenia cudzych wypowiedzi, bo to są chwyty nie do zaakceptowania w jakiejkolwiek rozmowie.

Kto tu zmienia kontekst? Badz powazny. A calosc cytowanej wypowiedzi jest powyzej, wiec chyba sie nie pogubisz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LunarBird
Chaos Master



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pewnego punktu widzenia

PostWysłany: Nie 4:40, 07 Sty 2007    Temat postu:

kal napisał:
Mowisz, jakbys w ogole nie dostrzegal roznicy miedzy dzisiejsza Polska a panstwami totalitarnymi. I jak mozna kwestionowac porzadek prawny przywolujac postacie zbrodniarzy...

Hitler w świetle ówczesnego niemieckiego prawa zbrodniarzem NIE BYŁ. Stalin też. Działali w ramach prawa. Tak więc jeśli wyłącznie o prawo się opierasz to nie możesz nazywać ich zbrodniarzami. A byli nimi? Ano byli. Masz swoje prawo.
kal napisał:
Prawo zezwala, Ty chcesz zabraniac. Nie widzisz tu zadnego konfliktu?

Chcesz powiedzieć że nikt nie ma prawa zabronić 15-latkowi seksu? Fatalnie, bo podobno rodzice mają nad dzieckiem władzę do 18 roku życia. I podobno społeczne zasady to coś więcej niż tylko prawo.
kal napisał:
Ty pewnie zagladalbys z wielka checia, na szczescie zwykli ludzie maja wiecej taktu.

Ci ludzie narażają skarb państwa na szkody przez własną głupotę, pozwalanie im na to jest więc kretynizmem. Jak ktoś jest głupi to normalne że się go kontroluje by sobie i innym nie zrobił krzywdy.
kal napisał:
Z wypowiedzi wynika, ze wasze poglady sa zgodne w tej kwestii.

A w którym punkcie to oznacza, że jestem zwolennikiem LPR? PiS ma identyczne zdanie. Zjadłeś jeden akapit, mate. A ten akapit mówił właśnie o PiS. I w efekcie w cytacie pozostał tylko LPR a PiS wygodnie pominąłeś. Oczywiście przypadek, jak rozumiem? Przypadkiem zgodny z twoimi interesami i przypadkiem zmieniający dość znacznie kontekst wypowiedzi? Nie, mate,w takie cuda to ja nie wierzę.
kal napisał:
A calosc cytowanej wypowiedzi jest powyzej, wiec chyba sie nie pogubisz.

Mate, masz OBOWIĄZEK kompletnego cytowania wypowiedzi razem z kontekstem. Nikogo nie interesuje co jest powyżej, poniżej czy gdziekolwiek indziej. Poza tym mój post jest na innej stronie, a nie "powyżej".
kal napisał:
Nie zaluj sobie, przeczytam z wielkim zainteresowaniem.

Mało mnie obchodzi twoje zainteresowanie szczerze mowiąc.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LunarBird dnia Nie 15:47, 07 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martha
Half-Beast Strider



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:10, 07 Sty 2007    Temat postu:

Cytat:
Ty pewnie zagladalbys z wielka checia, na szczescie zwykli ludzie maja wiecej taktu. W ogole Twoj sposob przeciwdzialania wsplolzycia ze soba nastolatkow zakrawa na zart i nie wymaga komentarza.


to ty chyba ludzi nie znasz. Na krzyk i łzy nie zaregują, ale kiedy osoba się puszcza, od razu plotkują i pokazują palcami.
wiem, bo chyba wspominałam o koleżance z gimnazjum. O reakcji ludzi lepiej nie wspominać.

widzę, kal, że nasza rozmowa nic ci nie pokazuje?
o, proszę [link widoczny dla zalogowanych] masz artykuł Nesweeka. z tego korzystałam, by ci otwrzyć oczy. ty nadal nie otworzyłeś, nadal twierdzisz, że seks jest dla wszystkich...
dobra, niech wszyscy zaczną twierdzić jak ty...
proszę bardzo, skutki uboczne sobie wyobraż: aborcje( prezerwatywa nie jest 100% pewnością, że nie DOJDZIE do ciążą...) pokazywanie palcami(ooo! To ta puściła się z tymi gościami!!!) choroby wenryvczne(mojak oleżanka z gimnzjum uprawiała seks BEZ PREZERWATYWY. To sobie teraz wyobraź...)
na pewno nawet nie zerknąłeś w moim tekście skopiowanym na tragedię dwóch młodych ludzi, którzy popełnili samobójstwo.
najcześćiej młodzi rodzice popełniają samobójstwo albo zabijają to dziecko.
czy młodzi rodzice i tym bardizje nowe zycie zasługiwali na śmierć?!!!?
I jakie są skutki w życiu dorosłym?
a co z ludżmi, którzy wzięli ślub z przymusu, byleby niue było nieślublnego dziecka?
mam przykłady: nie ma miłości prawdziwej, jest wyzywanie od. k...w.
seks nie jest miłością, nie jest DOWODEM MIŁOŚCI MIĘDZY MŁODYMI LUDŹMI!!
Ile ja mam, kalu? 16. ale widząc, co się dzieje w świecie, nawet gdybym miała faceta, nie zdecyowałabym się na współżycie. Bo konsekwencje mogą BYĆ FATALNE.
I co z tego, że prawo pozwala dzieciom( bo to są dzieci!!) 15-letnim na seks? co za przykład?
bo moim zdaniem żaden. ŻADEN. jasne, 15-latkowie, uprawiajcie seks a potem odzuczwajcie tego skutki.
seks niech uprawiają osoby, które
a) są gotowe na dziecko
b) naoprawdę się kochają=> mam na myśli małżonków.
jeżeli dwoje ludzi bierze ze sobą ślub, są gotowi na seks i dziecko. nikt nikomu nie zrobi krzywdy, a nowo narodzone dziecko jest powodem radości a nie łez i samobójstw.
Pomyśl sobie o tych nastolatkach, które się puszczają dla pieniędzy, zajdą w ciąże, a okazę się że icj rodzice są pijakami...
to jest straszne.
po za tym w tym tekście jest zaznaczone, że:
Z badań nad seksualizmem polskiej młodzieży prof. Barbary Woynarowskiej wynika, że co najmniej 9 proc. dziewcząt w wieku 15 lat i 21 proc. 15-letnich chłopców ma za sobą pierwsze zbliżenie. A jedna trzecia uprawia seks bez zabezpieczenia: nie mają pojęcia, czym to grozi. I nastolatki właśnie brak wiedzy najczęściej wymieniają wśród przyczyn wczesnej, niechcianej ciąży.

A WIĘC POŁOWA NAASTOLATKÓW NIE JEST UŚWIADOMIONYCH!

i dodać trzeba, że:

Dla dojrzewającego organizmu nastolatki dziewięć miesięcy ciąży to czas dodatkowego ogromnego wysiłku - tłumaczy doktor Maria Domicz-Czestyńska, ordynator oddziału noworodkowego w warszawskim szpitalu im. Świętej Rodziny. Niedojrzałe fizycznie kobiety, czy raczej dziewczynki, często rodzą dzieci ze zbyt niską wagą związaną z niedożywieniem wewnątrzmacicznym. To rezultat złej diety i, w konsekwencji, anemii. - Dochodzi do tego silny stres wywołany ukrywaniem ciąży - dodaje doktor Maria Domicz-Czestyńska.

skutki seksu są odczuwalne dla nieletnich rodziców i ich dzieci.
jeżeli nie było by skutków, jeśli nikt by na tym nie cierpiał, proszę bardzo, niech uprawiają seks!
ale dopóki będą nieszczęścia i aborcje, dopóty seksowi w młodym iweku będę mówić: NIE!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kal
Fearsome Stranger



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:34, 07 Sty 2007    Temat postu:

LunarBird napisał:

Hitler w świetle ówczesnego niemieckiego prawa zbrodniarzem NIE BYŁ. Stalin też. Działali w ramach prawa. Tak więc jeśli wyłącznie o prawo się opierasz to nie możesz nazywać ich zbrodniarzami. A byli nimi? Ano byli. Masz swoje prawo.

Naprawde nie widzisz roznicy miedzy Polska a III Rzesza? Poczytaj sobie o panstwie prawa, a moze zrozumiesz - [link widoczny dla zalogowanych]



Cytat:

Chcesz powiedzieć że nikt nie ma prawa zabronić 15-latkowi seksu?

To jest wlasnie przyklad manipulacji. Najpierw zadajesz mi pytanie, a nastepnie sam nan odpowiadasz. Napialem, ze prawo nie zabrania osobom po ukonczeniu 15. roku zycia na wspolzycie seksualne, a Ty dopowiedziales sobie reszte i wtykasz to w moje usta.

Cytat:

Fatalnie, bo podobno rodzice mają nad dzieckiem władzę do 18 roku życia.

Przeczytaj sobie o [ur=http://www.mojeprawo.pl/index.php?symbol=infopage.htm&idkat=10&idpodkat=62&id=173]wladzy rodzicielskiej.[/url] Konsekwencje prawne wynikaja z czego innnego. Rodzicie moga tego zabronic swoim dzieciom, ale ani dziecko, ani oni sami nie odpowiedza za to przed sadem, chyba, ze dojdzie do duzych zaniedban z ich strony.



Cytat:
I podobno społeczne zasady to coś więcej niż tylko prawo.

Kolejna bzdura.

Cytat:

Ci ludzie narażają skarb państwa na szkody przez własną głupotę, pozwalanie im na to jest więc kretynizmem. Jak ktoś jest głupi to normalne że się go kontroluje by sobie i innym nie zrobił krzywdy.

Czyli twierdzisz, ze prawo jest kretynizmem. Brawo. I czemu okreslasz wszystkich nastolatkow glupimi?! Belki w oku swoim nie dostrzegasz, moze to zrozumiesz.


Cytat:

A w którym punkcie to oznacza, że jestem zwolennikiem LPR?

Skoro zgadzasz sie z nimi w tej kwestii tzn. ze ich popierasz w tej kwestii...


Cytat:
I w efekcie w cytacie pozostał tylko LPR a PiS wygodnie pominąłeś. Oczywiście przypadek, jak rozumiem?

PIS ciagle sie kompromituje, wiec naprawde nie masz czym sie chwalic i nie zmieniaj tej dyskisji o seksualnosci na polityczna, bo tak Ci wygodniej.

Cytat:

Mate, masz OBOWIĄZEK kompletnego cytowania wypowiedzi razem z kontekstem. Nikogo nie interesuje co jest powyżej, poniżej czy gdziekolwiek indziej. Poza tym mój post jest na innej stronie, a nie "powyżej".

Po pierwsze, zwracaj sie do mnie "kal". Po drugie, sam nie cytujesz wypowiedzi razem z kontekstem. Po trzecie, znowu chcesz skierowac dykusje na inne tory.


Cytat:

Mało mnie obchodzi twoje zainteresowanie szczerze mowiąc.

Czyli moje rzekome wszystkie sztuczki i chwyty, to Twoje kolejne urojenia.


Martha napisał:
to ty chyba ludzi nie znasz. Na krzyk i łzy nie zaregują, ale kiedy osoba się puszcza, od razu plotkują i pokazują palcami.
wiem, bo chyba wspominałam o koleżance z gimnazjum. O reakcji ludzi lepiej nie wspominać.

A w ktorym miejscu napisalem, ze nie plotkuja i nie wytykaja palcami?

Cytat:
widzę, kal, że nasza rozmowa nic ci nie pokazuje?

W tym miejscu musze stanowczo zaprotestowac. Pokazuje mi bardzo wiele o zaklamaniu ludzi mieniacych sie katolikami, ich sposobie prowadenia dykusji, manipulacji, srodkach, jakimi sie posluguja itd.

Cytat:
ty nadal nie otworzyłeś, nadal twierdzisz, że seks jest dla wszystkich...

A o dojrzalosci w kontekscie rozmowy o doroslosci pisalem dla picu? Przeczytaj raz jeszcze moje posty, bo chyba sie nie dogadamy.

Cytat:
proszę bardzo, skutki uboczne sobie wyobraż: aborcje( prezerwatywa nie jest 100% pewnością, że nie DOJDZIE do ciążą...) pokazywanie palcami(ooo! To ta puściła się z tymi gościami!!!) choroby wenryvczne(mojak oleżanka z gimnzjum uprawiała seks BEZ PREZERWATYWY. To sobie teraz wyobraź...)

Caly czas pisalem o skutkach ubocznych stosowania pigulek, nie wspolzycia seksualnego. Pisalem rowniez, ze najlepsza droga jest stosowanie dwoch zabezpieczen, a Ty mi piszesz wielkimi literami, ze prezerwatywa nie jest 100% skuteczna.

Cytat:
seks nie jest miłością, nie jest DOWODEM MIŁOŚCI MIĘDZY MŁODYMI LUDŹMI!!

Moze sprobuje z innej strony, czym jest dla Ciebie seks?

Cytat:
Ile ja mam, kalu? 16.

Tak wiec jestes w wieku dojrzewania, a w parze z dojrzewaniem idzie glupota, jak napisalas wczesniej. Reszte dopowiedz sobie sama.

Cytat:
I co z tego, że prawo pozwala dzieciom( bo to są dzieci!!) 15-letnim na seks? co za przykład?

Ano to z tego, ze taki Lunar nie moze tego zabraniac, chocby nie wiem jak sie staral i iloma inwektykami mnie jeszcze obrzucil.
Cytat:
seks niech uprawiają osoby, które
a) są gotowe na dziecko
b) naoprawdę się kochają=> mam na myśli małżonków.
jeżeli dwoje ludzi bierze ze sobą ślub, są gotowi na seks i dziecko. nikt nikomu nie zrobi krzywdy, a nowo narodzone dziecko jest powodem radości a nie łez i samobójstw.

W takim razie seksu nie moglibu uprawiac nie tylko nieletni, ale tazke wielu doroslych, bo nie kazda para jest gotowa na dziecko, chociazby z przyczyn finansowych. Kolejnym uproszczeniem z Twoje strony jest stwierdzenie, jakoby wszyscy malzonkowie sie kochali. To oczywiscie nieprawda. Z drugiej strony na to patrzac, ludzie moga sie kochac wcale nie bedac w wiazku malzenskim. Zaistnienie tych dwoch przeslanek wcale nie gwarantuje, iz nieplanowane dziecko bedzie "powodzem radosci". W koncu jestes mloda, nie znasz zycia.
Cytat:
A WIĘC POŁOWA NAASTOLATKÓW NIE JEST UŚWIADOMIONYCH!

Z uporem maniak bede powtarzal: polowa to nie calosc. Ludzie dojrzali powinni wiedziec, jakie moga wyniknac konsekwencje ze wspolzycia. Dojrzalosci nie zmierzysz centymetrem, tak jak milosci miedzy dwojgiem. Moze okazac sie, ze para mowi sobie "kocham", a po zajsciu w ciaze facet moze sie probowac wymigac. Zycie nie jest takie proste, jak Ci sie zdaje.

Cytat:
skutki seksu są odczuwalne dla nieletnich rodziców i ich dzieci.

Kolejne uproszczenie z Twojej strony, bo uprawianie seksu nie zawsze prowadzi do ciazy, a sytuacje przez Ciebie opisywane dot. wlasnie ciazy. Poprzez prawidlowe zabezpieczenie sie mozna tego uniknac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LunarBird
Chaos Master



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pewnego punktu widzenia

PostWysłany: Nie 18:56, 07 Sty 2007    Temat postu:

Patrzymy do wikipedii i co widzimy?
Wikipedia.pl napisał:
Praworządność - zasada przestrzegania prawa przez organy państwa.
Pojęcie praworządności, według dominujacego stanowiska nauki prawa, dotyczy wyłącznie przestrzegania prawa przez organy władzy publicznej, natomiast nie odnosi się do zachowań obywateli. Wiąże się ono z kwalifikacją prawną władczych działań organów władzy, zarówno w sferze stanowienia, jak i stosowania prawa.

Przypominam, że prawo NIE ZAJMUJE SIĘ etyką. Prawo nieetyczne pozostaje prawem. Działania hilterowców BYŁY zgodne z prawem pomimo iż były nieetyczne. Etyka to zupełnie co innego niż prawo. Więc nie uzywaj prawa jako wyroczni w sprawie zasad społecznych i etycznych. Najpierw jest etyka a potem prawo, nigdy odwrotnie.
kal napisał:
Czyli twierdzisz, ze prawo jest kretynizmem. Brawo. I czemu okreslasz wszystkich nastolatkow glupimi?!

Prawo niepoparte etyką JEST kretynizmem i zostało to wielokrotnie jasno udowodnione. Stąd opieram się na etyce, nie na prawie. Nie nazywam też głupimi wszystkich nastolatków, tylko określoną grupę. Nie widzę jednak możliwości oddzielenia mądrych od głupich bo oczywiste jest, że żaden głupiec nie przyzna się do głupoty. Stąd bezpieczniej jest zabronić wszystkim niż dać głupcom możliwośc krzywdzenia siebie i innych.
kal napisał:
Napialem, ze prawo nie zabrania osobom po ukonczeniu 15. roku zycia na wspolzycie seksualne, a Ty dopowiedziales sobie reszte i wtykasz to w moje usta.

Nie, kolego. Każdy może napisać że coś jest czerwone a potem stwierdzić, że miał na myśli pomarańczowe. Użyłeś prawa jako argumentu blokującego możliwość zakazywania nastolatkom seksu. Zbiłem to podając oczywisty przykład, że MOŻNA zabraniać nastolatkom seksu i jest to jak najbardziej zgodne z prawem wbrew temu co mi próbowałeś wmówić. I wcale nie jest oczywistym jak widać, że wszystko co nie jest zabronione jest dozwolone.
kal napisał:
Ano to z tego, ze taki Lunar nie moze tego zabraniac, chocby nie wiem jak sie staral i iloma inwektykami mnie jeszcze obrzucil.

kal napisał:
Rodzicie moga tego zabronic swoim dzieciom, ale ani dziecko, ani oni sami nie odpowiedza za to przed sadem, chyba, ze dojdzie do duzych zaniedban z ich strony.

Co nie zmienia faktu, że MAJĄ PRAWO ZABRONIĆ. A dziecko odpowiada przed rodzicami a nie przed sądem. To rodzice wymierzają dzieciom kary. Poza tym społeczeństwo ma własne kary, choćby wyrzucenie danej osoby na margines życia społecznego.
kal napisał:
Tak wiec jestes w wieku dojrzewania, a w parze z dojrzewaniem idzie glupota, jak napisalas wczesniej. Reszte dopowiedz sobie sama.

Ona widzi przynajmniej problem pomimo swojego wieku. Ty jesteś starszy i problemu nie widzisz. Sugeruję więc nie zarzucać głupoty komuś, kto widzi więcej niż ty sam. Poza tym nie pytaj o wiek skoro nie podałeś swojego.
kal napisał:
Pokazuje mi bardzo wiele o zaklamaniu ludzi mieniacych sie katolikami, ich sposobie prowadenia dykusji, manipulacji, srodkach, jakimi sie posluguja itd.

Albo sprecyzuj komu zarzucasz zakłamanie i udowodnij zarzut, albo się wycofaj z tego co napisałeś. To było na granicy flejma, nie wiem czy już nie flejm.
kal napisał:
Po pierwsze, zwracaj sie do mnie "kal". Po drugie, sam nie cytujesz wypowiedzi razem z kontekstem. Po trzecie, znowu chcesz skierowac dykusje na inne tory.

Po pierwsze w UK "mate" to znacznie ogólniejszy zwrot niż mówienie po imieniu czy ksywce. Anglicy zwracają się tak niemal do każdego. Tak więc nie spoufalam się, wręcz przeciwnie. Po drugie nie zmieniam kontelstu wypowiedzi a jeśli tak to mi udowodnij co niby zmieniłem. Po trzecie zwracam ci uwagę na nieprawidłowości.
kal napisał:
W koncu jestes mloda, nie znasz zycia.

Mam dziwne wrażenie, że są na tym forum ludzie starsi od ciebie i nie przeszkadza ci to z nimi dyskutować i twierdzić że wiesz lepiej. Chyba że się mylę.
kal napisał:
uprawianie seksu nie zawsze prowadzi do ciazy, a sytuacje przez Ciebie opisywane dot. wlasnie ciazy. Poprzez prawidlowe zabezpieczenie sie mozna tego uniknac.

Wikipedia.pl napisał:
Jedyną skuteczną metodą antykoncepcji jest abstynencja seksualna. Nawet sterylizacja nie daje 100% pewności, choć jej wskaźnik Pearla wynosi 0,5.

Jakieś wnioski?
kal napisał:
Czyli moje rzekome wszystkie sztuczki i chwyty, to Twoje kolejne urojenia.

Tak jak twoje insynuacje dotyczące zakłamania katolików w tej dyskusji. To też urojenie. Ciekaw też jestem tych "inwektyw" które rzekomo wypisywałem. Jakoś wątpię bym komukolwiek zarzucał zakłamanie, tak jak ty przed chwilą.
LunarBird napisał:
Widac argumentow znowu brakuje, wiec probujesz sobie dodac animuszu argumentum ad personam.

Wyjaśnijmy coś sobie. KK ma DWA TYSIĄCE lat. Ty zaś podważasz znaczenie dwutysiącletniej instytucji podając za argument kilka miesięcy i to w jednym kraju. O współpracownikach SB wśród kleru to się pamięta, a o stosowanych przez SB torturach i o ks. Popiełuszce to już nie... O Świętych, misjach, kościelnych dziełach charytatywnych itp. też się jak zwykle zapomina. Właściwiej byłoby taką osobę nazwać ślepcem ale uznałem że to za ostre i napisałem tylko że jesteś płytki. I uważam że to łagodne określenie na twój punkt widzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kal
Fearsome Stranger



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:21, 07 Sty 2007    Temat postu:

LunarBird napisał:
Patrzymy do wikipedii i co widzimy?

Ech, nawet nie potrafisz przyswoic tej definicji, o ktora prosilem. Popatrz na koncepcje, gwarancje i cechy panstwa prawa.

Cytat:
Przypominam, że prawo NIE ZAJMUJE SIĘ etyką. Prawo nieetyczne pozostaje prawem.

Komu przypominasz? Mnie? Ja to wiem.


Cytat:
Działania hilterowców BYŁY zgodne z prawem pomimo iż były nieetyczne. Etyka to zupełnie co innego niż prawo. Więc nie uzywaj prawa jako wyroczni w sprawie zasad społecznych i etycznych. Najpierw jest etyka a potem prawo, nigdy odwrotnie.

Podpowiem Ci, III Rzesza nie byla panstwem prawa, Polska jest, stad porowanywanie tego jest niesmaczne. Poza tym, wole opierac sie na prawie, anizeli gadaniu, ze lekarze klamia, WHO klamie, google klamie i przeswiadczeniu, ze stosunek zawsze prowadzi do ciazy.

Cytat:

Prawo niepoparte etyką JEST kretynizmem i zostało to wielokrotnie jasno udowodnione. Stąd opieram się na etyce, nie na prawie.

To moze uwazasz, ze polskie prawo jest niepoparte etyka? Czekam na odpowiedz.


Cytat:
Nie nazywam też głupimi wszystkich nastolatków, tylko określoną grupę.

A grupe te stanowia nastolatki. Myslisz, ze ktos nabierze sie na to, bo uzyles innego sformulowania? Dokonales razacego uogolnienia i tyle.


Cytat:
Nie widzę jednak możliwości oddzielenia mądrych od głupich bo oczywiste jest, że żaden głupiec nie przyzna się do głupoty. Stąd bezpieczniej jest zabronić wszystkim niż dać głupcom możliwośc krzywdzenia siebie i innych.

Hitlerowcy tez stosowali te metode. Bezpieczniej dla nich bylo pozbyc sie nie tylko Zydow, ale tez wszystkich podejrzanych o sprzyjanie im itd. Za Zydami poszli homoseksualisci, Cyganie i inni. Jestem zszokowany Twoja wypowiedzia.


Cytat:

Nie, kolego. Każdy może napisać że coś jest czerwone a potem stwierdzić, że miał na myśli pomarańczowe. Użyłeś prawa jako argumentu blokującego możliwość zakazywania nastolatkom seksu. Zbiłem to podając oczywisty przykład, że MOŻNA zabraniać nastolatkom seksu i jest to jak najbardziej zgodne z prawem wbrew temu co mi próbowałeś wmówić. I wcale nie jest oczywistym jak widać, że wszystko co nie jest zabronione jest dozwolone.

Nie masz pojecia o czym mowisz. W przypadku konfliktu norm prawnych, dokonuje sie wykladni prawa. Rodzic np. nie moze zabronic dziecku picia wody i jedzenia. Teraz rozumiesz?

Cytat:

Co nie zmienia faktu, że MAJĄ PRAWO ZABRONIĆ. A dziecko odpowiada przed rodzicami a nie przed sądem. To rodzice wymierzają dzieciom kary. Poza tym społeczeństwo ma własne kary, choćby wyrzucenie danej osoby na margines życia społecznego.

Oczywiscie, ze maja prawo, tak jak Ty masz prawo zabraniac innym np. ogladania filmow pornograficznych. I co z tego? Ano nic.

Cytat:

Ona widzi przynajmniej problem pomimo swojego wieku. Ty jesteś starszy i problemu nie widzisz. Sugeruję więc nie zarzucać głupoty komuś, kto widzi więcej niż ty sam. Poza tym nie pytaj o wiek skoro nie podałeś swojego.

Nie podalem swojego wieku, wiec nie masz pewnosci, czy jestesm od niej starszy, a wiec kolejne Twoje niepotwierdzone wyobrazenie. I naprawde, pozwol jej samej odnosic sie do moich wypowiedz, jesli wierzysz w jej madrosc, okej?

Cytat:

Albo sprecyzuj komu zarzucasz zakłamanie i udowodnij zarzut, albo się wycofaj z tego co napisałeś. To było na granicy flejma, nie wiem czy już nie flejm.

To dziwne zagranie z Twojej strony zwazywszy na to, ze ciagle mnie prowokujesz chamskimi wypowiedziami pod moim adresem:

Cytat:
Ludzie, obudźcieże się z łaski swojej i nie bujajcie w obłokach, dobra?

Radzę wyjrzeć za okno i pooglądać szarą rzeczywistość.

Człowieku, na którym świecie ty żyjesz?

Proponuję wrócić na drzewa.

Gdzieś ty się uchował (...)

Trzeba być ślepym, by tego nie widzieć.

Kpisz czy o drogę pytasz? ><

Niech ktoś nauczy czytać tego pana... ><


Podszedem do dyskusji powaznie i traktowalem Cie serio, ale widze, ze to niemozliwe, stad z przymrozeniem oka patrze na kolejne Twoje wypowiedzi...

Cytat:

Po pierwsze w UK "mate" to znacznie ogólniejszy zwrot niż mówienie po imieniu czy ksywce. Anglicy zwracają się tak niemal do każdego. Tak więc nie spoufalam się, wręcz przeciwnie.

Nie obchodza mnie zasady w UK, bo na forum sa sami Polacy i w jezyku polskim porozumiewamy sie.

Wikipedia.pl napisał:
Jedyną skuteczną metodą antykoncepcji jest abstynencja seksualna. Nawet sterylizacja nie daje 100% pewności, choć jej wskaźnik Pearla wynosi 0,5.
Cytat:

Jakieś wnioski?

Poza tymi, ktore odnosza sie do Twojej inteligencji i ktore wole zachowac dla siebie:

Jedyna skuteczna metoda niezatrucia sie jedzeniem jest niespozywanie pokarmow. Jedyna skuteczna metoda unikniecia katastrofy lotniczej jest niewsiadanie do samolotow, helikopterow itp. Jedyna skuteczna metoda nietrafiafienia na Lunara w sieci jest niekorzystanie z internetu.

Czyli Twoj argument jest klaka wart.

A podstronie Wikipedii, skad zaczerpnales swoj cytat, znalazlem odnosnik do strony o antykoncepcji - [link widoczny dla zalogowanych] a tam oto takie informacje:

Cytat:


Oprócz działania podstawowego, jakim jest skuteczna antykoncepcja, pigułka daje szereg dodatkowych korzyści dla zdrowia. To nie tylko łagodniejsze i bardziej regularne miesiączki, co zmniejsza ryzyko anemii z powodów niedoboru żelaza. To mniejsze ryzyko wystąpienia torbieli jajnika, mniejsze obawy o wystąpienie ciąży ektopowej, raka endometrium czy raka jajnika nawet wiele lat po odstawienia pigułki. Te pozaantykoncepcyjne korzyści wynikają ze stosowania większości współczesnych pigułek. Czym jednak różni się pigułka z drospirenonem od innych? Dlaczego obecnie jest to najbardziej akceptowalna pigułka na świecie (przyjmuje ją ponad 5 milionów kobiet !)? Otóż zawarty w niej progestagen, działa na układ renina-angiotensyna-aldosteron. Przeciwdziała on zatrzymywaniu wody w organizmie i efekt ten jest widoczny klinicznie. Wśród kobiet stosujących pigułkę z drospirenonem stwierdza się redukcję objawów zespołu napięcia przedmiesiączkowego (PMS), zmniejszenie średniej masy ciała oraz poprawienie ogólnego samopoczucia.

Drospirenon wykazuje również działanie antyandrogenne, co powoduje, że trądzik zanika, cera się wygładza a przetłuszczone włosy są piękne jak kiedyś.

Nowoczesność drospirenonu wpływa również pozytywnie na libido kobiety stosującej taką antykoncepcję. Zarówno badania naukowe, jak i opinie pacjentek stosujących pigułkę z drospirenonem jednoznacznie to potwierdzają.

To tak odnosnie wyniszczania organizmu...

Cytat:

Tak jak twoje insynuacje dotyczące zakłamania katolików w tej dyskusji. To też urojenie. Ciekaw też jestem tych "inwektyw" które rzekomo wypisywałem. Jakoś wątpię bym komukolwiek zarzucał zakłamanie, tak jak ty przed chwilą.

Nie mowilem o zaklamaniu katolikow jako grupy, tylko osob mieniacych sie katolikami na tym forum. Celowo nie pisze, kogo mam na mysli, aby uniknac klotni.

Cytat:

Wyjaśnijmy coś sobie. KK ma DWA TYSIĄCE lat. Ty zaś podważasz znaczenie dwutysiącletniej instytucji podając za argument kilka miesięcy i to w jednym kraju.

Kolejna paskudna manipulacja z Twojej strony. Nigdzie nie podwazylem znaczenia Kosciola, wiec albo podasz cytaty, ktore to potwierdzaja, albo zamilcz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LunarBird
Chaos Master



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pewnego punktu widzenia

PostWysłany: Pon 0:01, 08 Sty 2007    Temat postu:

kal napisał:
Podpowiem Ci, III Rzesza nie byla panstwem prawa,

A jakież ty masz prawo narzucać innemu narodowi twoje własne zasady stanowienia przepisów i mówić co dla tych ludzi dobre a co nie? Ich przepisy, ich zasady społeczne, co tobie do tego? Tylko oni sami są władni zaprotestować.
kal napisał:
To moze uwazasz, ze polskie prawo jest niepoparte etyka?

Etyka jako taka też może być rozmaita. Choćby liberalna albo ateistyczna. I nie wszystkie przepisy są jednakowo mądre. Jeśli najpierw zezwala się małolatom na seks a potem zmusza społeczeństwo do ponoszenia finansowych konsekwencji to coś tu jest chyba nie tak, prawda?
kal napisał:
Nie mowilem o zaklamaniu katolikow jako grupy, tylko osob mieniacych sie katolikami na tym forum. Celowo nie pisze, kogo mam na mysli, aby uniknac klotni.

Ależ ja właśnie to miałem na myśli. Obrażasz forumowiczów zarzucając im zakłamanie. Dlaczego? Bo ty tak uważasz. Wiesz jak się to nazywa? To się nazywa FLAME a o ile dobrze pamiętam Netykieta zakazuje flejmowania. I zupełnie nieistotne jest że nie wymienisz konkretnej osoby skoro przed chwilą przyznałeś, że masz na myśli użytkownika tego forum.
kal napisał:
A podstronie Wikipedii, skad zaczerpnales swoj cytat, znalazlem odnosnik do strony o antykoncepcji - [link widoczny dla zalogowanych] a tam oto takie informacje:

komentarz do hasła ANTYKONCEPCJA na Wikipedia.pl napisał:
Może zamiast stronki na której reklamuje się tylko jeden lek danej firmy: (trudno, uwierzyć, że artykuł na Wikipedii powstał na podstawie tej strony internetowej) [link widoczny dla zalogowanych] zamieścić taką która opisuje różne metody - [link widoczny dla zalogowanych] Ta strona nie działa: [link widoczny dla zalogowanych] --157.158.181.253 10:27, 26 maja 2006 (CEST)

Czyli wiarygodność strony na starcie co najmniej dyskusyjna. Sugerowałbym jednak czerpać informacje z lepszych źródeł niż strony niemalże otwarcie zachęcające przemysł farmaceutyczny do reklamy i pomijające milczeniem skutki uboczne (cóż za rzetelność, prawda?). Ile jeszcze masz zamiar udowadniać, że poza reklamami nie masz poważniejszego źródła danych.

Natomiast dodana po powyższym komentarzu została [link widoczny dla zalogowanych], który jest autorytetem w dziedzinie ochrony życia poczętego. Tamże pisze co następuje:
Cytat:
Dziś coraz głośniejszy staje się problem antykoncepcji. Media reklamują nowoczesną kobietę oblepioną plastrami antykoncepcyjnymi, bombardują nas informacjami o rzekomo coraz skuteczniejszych środkach. Jaka jest prawda o antykoncepcji?
- Współczesne media lansują takie hasło: "antykoncepcja wyeliminuje aborcję". Nic bardziej błędnego, gdyż jest dokładnie odwrotnie - te społeczeństwa, które poddały się wielkiej propagandzie antykoncepcyjnej, wykazują wysoki wskaźnik tzw. aborcji. W Japonii ankieta gazety "Mainichi" przeprowadzona na 3,5 tys. małżeństw ujawniła, że pary używające środków antykoncepcyjnych sześć razy częściej niż inne zabijają swoje poczęte dziecko. W Szwajcarii, według danych Centrum Informacji o Rodzinie i Antykoncepcji, odsetek kobiet stosujących środki antykoncepcyjne oraz zgłaszających się do tzw. aborcji w 1990 roku wyniósł 49 proc., a w 1992 roku 73 proc. W Anglii proporcja sztucznych poronień była 8,7 razy wyższa u małżeństw przyzwyczajonych do używania środków przeciwpoczęciowych (według raportu Królewskiej Komisji Ludnościowej).

Tymczasem po środki antykoncepcyjne sięgają coraz młodsze kobiety...
- Muszę jeszcze zdemaskować jedno kłamstwo. W popularnych potężnych mediach podaje się, że taki czy inny środek jest stuprocentowo skuteczny czy prawie stuprocentowo skuteczny. Tymczasem nie ma (łącznie ze sterylizacją) ani działań, ani środków w stu procentach skutecznych w sensie działań antykoncepcyjnych. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, po prostu kłamie.
Na niebezpieczeństwo okłamywania szczególnie narażona jest młodzież. Niedawno w fachowej prasie medycznej znalazłem wyróżnienie skuteczności środków antykoncepcyjnych i prezerwatyw oraz pigułek hormonalnych w zależności od wieku, czyli dla osób poniżej 18. roku życia. Rzetelne czasopisma medyczne podają, że jeśli pigułka zawodzi w 2-3 proc., to w przypadku osób poniżej 18. roku życia aż w 15 proc. Stopień zawodności prezerwatywy u młodych kobiet jest około 4 razy większy niż u odpowiedniej grupy kobiet, ale powyżej 30. roku życia.

Czyli nagle się okazuje, że szansa na zajście w ciążę przy stosowaniu pigułek hormonalnych jest jeszcze większa niż te fatalne 5%... Ładnie. A do tego komentarze bezlitośnie demaskują rzekomą "nieskuteczność" naturalnych metod. Ufam że na tym kończymy kwestię skuteczności antykoncepcji i rzekomych braków konsekwencji seksu.
kal napisał:
Komu przypominasz? Mnie? Ja to wiem.

Więc czemu piszesz tak jakbyś nie odróżniał prawa od etyki? Prawo jako takie to wyłącznie zbiór reguł. Na jakiej zasadzie ustalasz które prawo jest lepsze a które gorsze jeśli nie na podstawie etyki? Tak więc jeśli dla ciebie pozwalanie młodym ludziom na seks wiedząc, jakie będą konseksencje jest etyczne, to nie widzę po co ci prawo w ogóle. Bo chyba prawo PO TO ISTNIEJE by chronić ludzi przed tym, co nie jest dla nich dobre.
kal napisał:
Nie obchodza mnie zasady w UK, bo na forum sa sami Polacy i w jezyku polskim porozumiewamy sie.

Na tym forum (i w Necie w ogole) porozumiewamy się w każdym języku zrozumiałym dla czytających notkę. Czyli w angielskim również, o ile nie stanowi on głównego języka w poście.
kal napisał:
Nigdzie nie podwazylem znaczenia Kosciola, wiec albo podasz cytaty, ktore to potwierdzaja, albo zamilcz.

podczas gdy nieco wcześniej kal napisał:
Kosciol traci swoj autorytet przez kolejne afery i zgodzi sie z tym kazdy, kto choc troche orientuje sie w obecnej sytuacji kraju. Twierdzac inaczej, tylko narazasz sie na smiesznosc. Pomysl, jesli okazuje sie, ze wysoko postawieni ksieza wspolpracowali z SB, to dziala to na korzysc Kosciola?

Jaki sens mialo stwierdzenie że Kościół traci autorytet jeśli nie podważanie jego znaczenia?
kal napisał:
Podszedem do dyskusji powaznie i traktowalem Cie serio, ale widze, ze to niemozliwe, stad z przymrozeniem oka patrze na kolejne Twoje wypowiedzi...

Nie widzę żadnego traktowania mnie na serio skoro wmawiasz mi oczywiste bzdury i udajesz że nie rozumiesz wyjaśnienia.
kal napisał:
Nie podalem swojego wieku, wiec nie masz pewnosci, czy jestesm od niej starszy, a wiec kolejne Twoje niepotwierdzone wyobrazenie.

Wyszedłem z założenia, że nie jesteś kolejnym zacietrzewionym małolatem, który wie lepiej niż dorośli tylko poważnym facetem, który choć w części wie o czym mowi. Jeśli się myliłem, to jakakolwiek dyskusja z założenia nie ma sensu.
kal napisał:
A grupe te stanowia nastolatki.

podczas gdy nieco wcześniej LunarBird napisał:
Ci ludzie narażają skarb państwa na szkody przez własną głupotę, pozwalanie im na to jest więc kretynizmem. Jak ktoś jest głupi to normalne że się go kontroluje by sobie i innym nie zrobił krzywdy.

Kto naraża skarb państwa na straty? WSZYSTKIE nastolatki? Oj chyba nie. Kolejna ciekawa interpretacja moich słów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kal
Fearsome Stranger



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 2:28, 08 Sty 2007    Temat postu:

LunarBird napisał:
kal napisał:
Podpowiem Ci, III Rzesza nie byla panstwem prawa,


A jakież ty masz prawo narzucać innemu narodowi twoje własne zasady stanowienia przepisów i mówić co dla tych ludzi dobre a co nie? Ich przepisy, ich zasady społeczne, co tobie do tego? Tylko oni sami są władni zaprotestować.

O czym Ty mowisz w tym momencie?! Ja podaje historyczny fakt, czyli III Rzesza nie byla panstwem prawa, a Ty cos o narzucaniu zasad przeze mnie? I jak mozna narzucac cos czemus, co juz nie istnieje??? I jak moga zaprotestowac, skoro juz prawie wszyscy nie zyja??? I po co maja protestowac, skoro te praktyki nie maja juz miejsca??? Skompromitowales sie, nie po raz pierwszy zreszta...

Cytat:

Etyka jako taka też może być rozmaita. Choćby liberalna albo ateistyczna. I nie wszystkie przepisy są jednakowo mądre. Jeśli najpierw zezwala się małolatom na seks a potem zmusza społeczeństwo do ponoszenia finansowych konsekwencji to coś tu jest chyba nie tak, prawda?

Zadalem proste pytanie, udzieliles wymijajacej odpowiedzi - to takie w Twoim stylu...
Nie pozwala sie takze jechac po pijanemu, zabijac itp., a jednak wszyscy posrednio ponosza tego konsekwencje. Co z tego wynika? To nie prawo jest glupie, tylko wina tkwi w ludziach, ktorzy dopuszczaja sie tych czynow. Nie mozna ograniczac wszystkich, a wiec przykladowo zabronic jezdzenia samochodem, skoro tylko czesc kierowcow powoduje wypadki.

Cytat:

Ależ ja właśnie to miałem na myśli. Obrażasz forumowiczów zarzucając im zakłamanie. Dlaczego? Bo ty tak uważasz. Wiesz jak się to nazywa? To się nazywa FLAME a o ile dobrze pamiętam Netykieta zakazuje flejmowania. I zupełnie nieistotne jest że nie wymienisz konkretnej osoby skoro przed chwilą przyznałeś, że masz na myśli użytkownika tego forum.

Zadziwiajace, ze nie odniosles sie do swoich chamskich wypowiedzi pod moim adresem, ktore wklieilem, a ze mnie robisz zrodlo wszystkiego zlego...

Cytat:

komentarz do hasła ANTYKONCEPCJA na Wikipedia.pl napisał:
Może zamiast stronki na której reklamuje się tylko jeden lek danej firmy: (trudno, uwierzyć, że artykuł na Wikipedii powstał na podstawie tej strony internetowej) [link widoczny dla zalogowanych] zamieścić taką która opisuje różne metody - [link widoczny dla zalogowanych] Ta strona nie działa: [link widoczny dla zalogowanych] --157.158.181.253 10:27, 26 maja 2006 (CEST)

Czyli wiarygodność strony na starcie co najmniej dyskusyjna. Sugerowałbym jednak czerpać informacje z lepszych źródeł niż strony niemalże otwarcie zachęcające przemysł farmaceutyczny do reklamy i pomijające milczeniem skutki uboczne (cóż za rzetelność, prawda?). Ile jeszcze masz zamiar udowadniać, że poza reklamami nie masz poważniejszego źródła danych.


Wlasnie udowodniles, ze to nie ma sensu. Wpierw napisales, ze google klamie, te strone uznalesz za reklame... O pozytywnych skutkach brania pigulek czytalem nie raz. Tak, nie musisz mi wierzyc na slowo.

Cytat:

Natomiast dodana po powyższym komentarzu została [link widoczny dla zalogowanych], który jest autorytetem w dziedzinie ochrony życia poczętego. Tamże pisze co następuje:
Cytat:
Dziś coraz głośniejszy staje się problem antykoncepcji. Media reklamują nowoczesną kobietę oblepioną plastrami antykoncepcyjnymi, bombardują nas informacjami o rzekomo coraz skuteczniejszych środkach. Jaka jest prawda o antykoncepcji?
- Współczesne media lansują takie hasło: "antykoncepcja wyeliminuje aborcję". Nic bardziej błędnego, gdyż jest dokładnie odwrotnie - te społeczeństwa, które poddały się wielkiej propagandzie antykoncepcyjnej, wykazują wysoki wskaźnik tzw. aborcji. W Japonii ankieta gazety "Mainichi" przeprowadzona na 3,5 tys. małżeństw ujawniła, że pary używające środków antykoncepcyjnych sześć razy częściej niż inne zabijają swoje poczęte dziecko. W Szwajcarii, według danych Centrum Informacji o Rodzinie i Antykoncepcji, odsetek kobiet stosujących środki antykoncepcyjne oraz zgłaszających się do tzw. aborcji w 1990 roku wyniósł 49 proc., a w 1992 roku 73 proc. W Anglii proporcja sztucznych poronień była 8,7 razy wyższa u małżeństw przyzwyczajonych do używania środków przeciwpoczęciowych (według raportu Królewskiej Komisji Ludnościowej).

Tymczasem po środki antykoncepcyjne sięgają coraz młodsze kobiety...
- Muszę jeszcze zdemaskować jedno kłamstwo. W popularnych potężnych mediach podaje się, że taki czy inny środek jest stuprocentowo skuteczny czy prawie stuprocentowo skuteczny. Tymczasem nie ma (łącznie ze sterylizacją) ani działań, ani środków w stu procentach skutecznych w sensie działań antykoncepcyjnych. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, po prostu kłamie.
Na niebezpieczeństwo okłamywania szczególnie narażona jest młodzież. Niedawno w fachowej prasie medycznej znalazłem wyróżnienie skuteczności środków antykoncepcyjnych i prezerwatyw oraz pigułek hormonalnych w zależności od wieku, czyli dla osób poniżej 18. roku życia. Rzetelne czasopisma medyczne podają, że jeśli pigułka zawodzi w 2-3 proc., to w przypadku osób poniżej 18. roku życia aż w 15 proc. Stopień zawodności prezerwatywy u młodych kobiet jest około 4 razy większy niż u odpowiedniej grupy kobiet, ale powyżej 30. roku życia.

Czyli nagle się okazuje, że szansa na zajście w ciążę przy stosowaniu pigułek hormonalnych jest jeszcze większa niż te fatalne 5%... Ładnie. A do tego komentarze bezlitośnie demaskują rzekomą "nieskuteczność" naturalnych metod. Ufam że na tym kończymy kwestię skuteczności antykoncepcji i rzekomych braków konsekwencji seksu.

Pigulek nie poleca sie kobietom przed ukonczeniem 18. roku zycia i sam to napisalem. To najpewniejsza forma antykoncepcji poza tymi bardziej drastycznymi czy uciazliywymi. Poza tym, srodkow antykoncepcyjnych jest wiele i mozna je stosowac rownolegle, a o ich doborze powinien decydowac lekarz. Zostaw te sprawe ludziom, ktorzy lepiej sie znaja na tych sprawach, bo piguki sa tylko na recepte. No chyba, ze uwazasz, ze masz wieksze kompetencje w tym zakresie od lekarzy?


Cytat:

Więc czemu piszesz tak jakbyś nie odróżniał prawa od etyki? Prawo jako takie to wyłącznie zbiór reguł. Na jakiej zasadzie ustalasz które prawo jest lepsze a które gorsze jeśli nie na podstawie etyki?

A kto tu pisze o lepszym/gorszym prawie? Etyka jest czesto subiektywna i zmienia sie w zaleznosci od wielu czynnikow, prawo w Polsce jest takie samo dla wszystkich. Dla Ciebie nieetyczne moze byc wspolzycie nieletnich, dla kogos innego juz nie. Pora to zrozumiec.

Cytat:

Tak więc jeśli dla ciebie pozwalanie młodym ludziom na seks wiedząc, jakie będą konseksencje jest etyczne, to nie widzę po co ci prawo w ogóle.

Mylisz sie. Powtorze raz jeszcze, konsekwencje MOGA, ALE NIE MUSZA byc i Ty nie mozesz zabraniac czegos wszystkim, bo na iles tam przypadkow dochodzi do ciazy. W ten sam sposob mozna zabronic ludziom poslugiwania sie nozem w kuchni, bo czasami dochodzi do wypadkow. Jeszcze jedno, nawet wprowadzony nowy przepis prawny nie zmieni znaczaco tego stanu rzeczy, bo wykrycie tego byloby bardzo trudne. Chyba nie musze mowic, ze zakazany owoc lepiej smakuje?

Ta dykusja do niczego nie prowadzi. Nie zebym to dopiero teraz zauwazyl, ciekaw bylem argumentow drugiej strony. Masz jakis pomysl, poza nieszczesnym zagladaniem sasiadow do lozka malolatom, aby zapobiec wspolzycia nieletnim?


Cytat:
Bo chyba prawo PO TO ISTNIEJE by chronić ludzi przed tym, co nie jest dla nich dobre.

To bardzo duze uproszczenie. Przykladowo, potrzebna jest transfuzja krwi, aby ranny mogl przezyc. Wydaje sie, ze transfuzja jest dobrem, bo ma ratowac zycie, tylko jesli dodam informacje, ze rannym jest swiadek Jehowy? To sprzeczne z ich wiara, wiec dla nich owa transfuzja jest zlem. Inaczej mowiac, dobro bywa rozmaicie pojmowane i na pewno nie Ty bedziesz decydowal, co jest dla kogo dobre, a co nie.


kal napisał:
Nigdzie nie podwazylem znaczenia Kosciola, wiec albo podasz cytaty, ktore to potwierdzaja, albo zamilcz.

podczas gdy nieco wcześniej kal napisał:
Kosciol traci swoj autorytet przez kolejne afery i zgodzi sie z tym kazdy, kto choc troche orientuje sie w obecnej sytuacji kraju. Twierdzac inaczej, tylko narazasz sie na smiesznosc. Pomysl, jesli okazuje sie, ze wysoko postawieni ksieza wspolpracowali z SB, to dziala to na korzysc Kosciola?

Cytat:

Jaki sens mialo stwierdzenie że Kościół traci autorytet jeśli nie podważanie jego znaczenia?

Przynajmniej dzisiaj slyszalem kilka razy, ze Kosciol traci autorytet wsrod wiernych przez kolejne afery i chyba temu nie zaprzeczysz. To nie ma nic wspolnego z podwazaniem jego znaczenia, bo autorytet mozna odzyskac, a moje slowa nie sa skierowane przeciwko tej instytucji, a potwierdzeniem obecnego stanu rzeczy. Skoro przywolalem afery w naszym kraju, to oczywiste jest, ze mam na mysli sytuacje Kosciola w Polsce, jednak musiales cos dopisac:

"Wyjaśnijmy coś sobie. KK ma DWA TYSIĄCE lat. Ty zaś podważasz znaczenie dwutysiącletniej instytucji podając za argument kilka miesięcy i to w jednym kraju. "

Oczywiscie Tobie bylo lepiej zrobic ze mnie wroga Kosciola poprzez sprytna manipulacje...



kal napisał:
A grupe te stanowia nastolatki.

podczas gdy nieco wcześniej LunarBird napisał:
Ci ludzie narażają skarb państwa na szkody przez własną głupotę, pozwalanie im na to jest więc kretynizmem. Jak ktoś jest głupi to normalne że się go kontroluje by sobie i innym nie zrobił krzywdy.

Kto naraża skarb państwa na straty? WSZYSTKIE nastolatki? Oj chyba nie. Kolejna ciekawa interpretacja moich słów.[/quote]

Przesledzmy to od poczatku:


kal napisał:
To sasiedzi beda zagladac komus do lozka?

Lunar napisał:
Owszem, bardzo chętnie. Nie zareagują na krzyki, ale na niemoralne prowadzenie się reagują praktycznie zawsze.

kal napisał:
Ty pewnie zagladalbys z wielka checia, na szczescie zwykli ludzie maja wiecej taktu.

Lunar napisał:
Ci ludzie narażają skarb państwa na szkody przez własną głupotę, pozwalanie im na to jest więc kretynizmem. Jak ktoś jest głupi to normalne że się go kontroluje by sobie i innym nie zrobił krzywdy.

Sasiedzi beda zagladac do lozka wszystkim nastolatkom, nie tylko tym, co uprawiaja seks, bo wlasnie po to maja zagladac, aby sprawdzic, ktory z nich seks uprawia, czyli watek od poczatku byl o WSZYSTKICH nastolatkach. Potwierdza to uzycie przez Ciebie "ci ludzie", a wiec zaimka, ktory zastepuje inna czesc mowy, aby nie powtarzac. W tym przypadku chodzi o slowo nastolatkow/nieletnich/mlodych. To nie moja interpretacja, tylko staram sie uwaznie czytac, a Ty znowu chciales dokonac manipulacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LunarBird
Chaos Master



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pewnego punktu widzenia

PostWysłany: Pon 4:14, 08 Sty 2007    Temat postu:

kal napisał:
Zadziwiajace, ze nie odniosles sie do swoich chamskich wypowiedzi pod moim adresem, ktore wklieilem, a ze mnie robisz zrodlo wszystkiego zlego...

Chamskich? Ja tylko jestem złośliwy a złośliwość niewiele ma wspólnego z chamstwem. Chamstwem, drogi panie, to jest rzucanie na lewo i prawo zarzutów zakłamania tylko dlatego, że taki jest twoje zdanie.
kal napisał:
To nie prawo jest glupie, tylko wina tkwi w ludziach, ktorzy dopuszczaja sie tych czynow.

Prawo które dopuszcza do ludzkiej krzywdy ignorując jej powody jest CO NAJMNIEJ głupie. Żeby nie użyć ostrzejszego określenia.
kal napisał:
Ja podaje historyczny fakt, czyli III Rzesza nie byla panstwem prawa, a Ty cos o narzucaniu zasad przeze mnie?

Jeśli obywatele nie domagają się zmiany prawa, to nikomu nic do tego czy to państwo praworządne czy też nie.
kal napisał:
Sasiedzi beda zagladac do lozka wszystkim nastolatkom, nie tylko tym, co uprawiaja seks, bo wlasnie po to maja zagladac, aby sprawdzic, ktory z nich seks uprawia, czyli watek od poczatku byl o WSZYSTKICH nastolatkach. Potwierdza to uzycie przez Ciebie "ci ludzie", a wiec zaimka, ktory zastepuje inna czesc mowy, aby nie powtarzac.

Powtarzam, ponownie, WSZYSTKIE nastolatki narażają skarb państwa na straty? Nie. Tylko nastolatki, które zachodzą w ciążę w wyniku własnej głupoty. Nie łap mnie za słówka i nie rozbieraj wypowiedzi na części pierwsze, tylko MYŚL. Chyba, że nie zdołałeś pojąć, o jakie straty skarbu państwa mi chodziło pomimo, że wspominałem o tym kilkakrotnie.
kal napisał:
Przynajmniej dzisiaj slyszalem kilka razy, ze Kosciol traci autorytet wsrod wiernych przez kolejne afery i chyba temu nie zaprzeczysz. To nie ma nic wspolnego z podwazaniem jego znaczenia, bo autorytet mozna odzyskac, a moje slowa nie sa skierowane przeciwko tej instytucji, a potwierdzeniem obecnego stanu rzeczy.

Jeżeli nie miałeś na myśli, że zmiejszyło się znaczenie Kościoła i jego wpływ na postawy polaków to twoje słowa nie mają żądnego związku z dyskusją. A jeżeli miałeś to wykazujesz się płytkim myśleniem oceniając całą instytucję i głoszone przez nią zasady moralne przez pryzmat kilku kapłanów.
kal napisał:
Nie mozna ograniczac wszystkich, a wiec przykladowo zabronic jezdzenia samochodem, skoro tylko czesc kierowcow powoduje wypadki.

Nie można ograniczać DOROSŁYCH. Natomiast dzieci ograniczać jak najbardziej można, trzeba i się to robi. A dzieckiem się jest według prawa do 18-go roku życia. Może nie?
kal napisał:
Powtorze raz jeszcze, konsekwencje MOGA, ALE NIE MUSZA byc i Ty nie mozesz zabraniac czegos wszystkim, bo na iles tam przypadkow dochodzi do ciazy.

Powtórzę jeszcze raz. Mam prawo, BO TO SĄ DZIECI i nie mogą stanowić o sobie!
kal napisał:
Inaczej mowiac, dobro bywa rozmaicie pojmowane i na pewno nie Ty bedziesz decydowal, co jest dla kogo dobre, a co nie.

Niech zgadnę, osoba niepełnoletnia nie posiadająca pełni praw ma niby decydować o tym co jest dla niej dobre? Sorry, mate, ale gdzie tu logika? Bo według prawa to rodzice decydują a nie dziecko.
kal napisał:
Jeszcze jedno, nawet wprowadzony nowy przepis prawny nie zmieni znaczaco tego stanu rzeczy, bo wykrycie tego byloby bardzo trudne. Chyba nie musze mowic, ze zakazany owoc lepiej smakuje?

O tak, zalegalizujmy wszystkie trudno wykrywalne przestępstwa, bo ich ściganie i tak nic nie zmieni... >< Ty sobie zdajesz w ogóle sprawę jaką bzdurę palnąłeś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kal
Fearsome Stranger



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 4:58, 08 Sty 2007    Temat postu:

LunarBird napisał:

Chamskich? Ja tylko jestem złośliwy a złośliwość niewiele ma wspólnego z chamstwem. Chamstwem, drogi panie, to jest rzucanie na lewo i prawo zarzutów zakłamania tylko dlatego, że taki jest twoje zdanie.

Zlosliwosc ma na zadanie sprawic komus przykrosc. Postawa godna katolika. I Ty smiesz oceniac innych?

Cytat:

Prawo które dopuszcza do ludzkiej krzywdy ignorując jej powody jest CO NAJMNIEJ głupie. Żeby nie użyć ostrzejszego określenia.

Cytuj w calosci moje wypowiedzi, a nie wyluskujesz tylko niektore zdania.

Prawo nie jest do tego, aby niedopuszczac do krzywdy, bo jak ogol przepisow i norm prawnych, czy tez nauka moze tego dokonac? Nie masz w ogole pojecia, czym jest prawo, stad takie wypowiedzi.


Cytat:

Jeśli obywatele nie domagają się zmiany prawa, to nikomu nic do tego czy to państwo praworządne czy też nie.

A dotarlo juz do Ciebie, ze III Rzesza nie istnieje? Bo z poprzedniego postu wynika, ze jednak nie. I nie zabraniaj historykom prawa do oceny przeszlosci...

Cytat:

Powtarzam, ponownie, WSZYSTKIE nastolatki narażają skarb państwa na straty? Nie. Tylko nastolatki, które zachodzą w ciążę w wyniku własnej głupoty. Nie łap mnie za słówka i nie rozbieraj wypowiedzi na części pierwsze, tylko MYŚL. Chyba, że nie zdołałeś pojąć, o jakie straty skarbu państwa mi chodziło pomimo, że wspominałem o tym kilkakrotnie.

Dobrze chociaz, ze uzmyslowiles sobie tym razem, jaka glupote palnales i wycofales sie z tego.

Cytat:

Jeżeli nie miałeś na myśli, że zmiejszyło się znaczenie Kościoła i jego wpływ na postawy polaków to twoje słowa nie mają żądnego związku z dyskusją. A jeżeli miałeś to wykazujesz się płytkim myśleniem oceniając całą instytucję i głoszone przez nią zasady moralne przez pryzmat kilku kapłanów.

Nie oceniaj, ktore moja slowa maja zwiazek z dyskusja, bo niedlugo napiszesz, ze pewnie zadne. I nie kilku, bo ta grupa jest znacznie wieksza. W nowej ksiazce ks. Isakowicza- Zaleskiego nazwisk pada kilkadziesiat. Chociazby dzisiaj czytalem informacje, iz okazalo sie, ze kolejny biskup, juz niezyjacy, swiadomie wsolpracowal z SB. Widac nie jestes zorientowany w sytuacji, jednak nie przeszkadza Ci to zabierac glos w dykusji.

Cytat:

Nie można ograniczać DOROSŁYCH.

Mozna w niektorych sytuacjach np. nie wolno pic w pracy. Nawet w tak krotkim zdaniu mylisz sie.

Cytat:

Natomiast dzieci ograniczać jak najbardziej można, trzeba i się to robi.

Oczywiscie, tylko nie w tych kwesitach, ktore chcialbys i nie w taki sposob.


Cytat:
A dzieckiem się jest według prawa do 18-go roku życia. Może nie?

Masz racje. Szkoda, ze tylko w tym miejscu.

Cytat:

Powtórzę jeszcze raz. Mam prawo, BO TO SĄ DZIECI i nie mogą stanowić o sobie!

Mowimy o nastolatkach, a konkretnie o osobach po ukonczeniu 15. roku zycia. Osoby te (bodajze po 16. roku zycia) moga pracowac na okreslonych warunkach i w wielu sprawach decydowac o sobie. To nie tak, nie moga stanowic o sobie, bo Ty tak myslisz.

Cytat:

Niech zgadnę, osoba niepełnoletnia nie posiadająca pełni praw ma niby decydować o tym co jest dla niej dobre? Sorry, mate, ale gdzie tu logika? Bo według prawa to rodzice decydują a nie dziecko.

Ty naprawde myslisz, ze rodzicie decyduja o wszystkim, a np. taki 17-latek nie ma nic do powiedzenia? Moze tak bylo w Twojej rodzinie, nie wnikam. Sa pewne sfery, o ktorych decyduje sam nastolatek np. moze zawierac znajomosci z kim chce, miec dziewczyne/chlopaka itp. Rodzice w tych sprawach decydowac nie moga, bo ograniczyliby w ten sposob jego wolnosci (kategoria prawna).



Cytat:

O tak, zalegalizujmy wszystkie trudno wykrywalne przestępstwa, bo ich ściganie i tak nic nie zmieni... >< Ty sobie zdajesz w ogóle sprawę jaką bzdurę palnąłeś?

Nie wszystkie zalegalizowac, pisalem tylko o okreslonym przypadku. Oczywiscie nie mogles sie powstrzymac, aby nadinterpetowac moja wypowiedz i przedstawic mnie w zlym swietle.
To chcesz, aby wspolzycie osob po ukonczeniu 15. roku zycia bylo przestepstwem?! Brak mi slow...

W poprzednim poscie zadalem pytanie: Masz jakis pomysl, poza nieszczesnym zagladaniem sasiadow do lozka malolatom, aby zapobiec wspolzycia nieletnim? Rozumiem, ze pomyslow nie masz zadnych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LunarBird
Chaos Master



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pewnego punktu widzenia

PostWysłany: Pon 12:43, 08 Sty 2007    Temat postu:

kal napisał:
I nie zabraniaj historykom prawa do oceny przeszlosci...

Oceniają. I co z tego? Ano nic. To tylko ich prywatne zdanie, nic więcej. Ocena prawa jako takiego nie zależy od praworządności tylko od zgodności z oczekiwaniami obywateli.
kal napisał:
Zlosliwosc ma na zadanie sprawic komus przykrosc. Postawa godna katolika. I Ty smiesz oceniac innych?

Powiedział facet rzucający oskarżenia bez pokrycia i ignorujący argumenty i poważne artykuły powołując się na reklamy. Poza tym sprawienie przykrości często jest jedyną drogą na sprowadzenie danej osoby z obłoków na ziemię.
kal napisał:
Prawo nie jest do tego, aby niedopuszczac do krzywdy, bo jak ogol przepisow i norm prawnych, czy tez nauka moze tego dokonac?

Zabawne, bo ja myślałem że celem ustanowienia prawa jest zapobieżenie czynom zabronionym. Bo jeśli nie, to prawo samo w sobie jest bezcelowe.
kal napisał:
Mozna w niektorych sytuacjach np. nie wolno pic w pracy. Nawet w tak krotkim zdaniu mylisz sie

O, popatrz. Czyli MOŻNA ograniczać wszystkich i to TY nie miałeś racji. Jak milutko, że sam podałeś przykład na własne bzdury.
kal napisał:
Oczywiscie, tylko nie w tych kwesitach, ktore chcialbys i nie w taki sposob.
(...)
Mowimy o nastolatkach, a konkretnie o osobach po ukonczeniu 15. roku zycia. Osoby te (bodajze po 16. roku zycia) moga pracowac na okreslonych warunkach i w wielu sprawach decydowac o sobie. To nie tak, nie moga stanowic o sobie, bo Ty tak myslisz.
(...)
Ty naprawde myslisz, ze rodzicie decyduja o wszystkim, a np. taki 17-latek nie ma nic do powiedzenia? Moze tak bylo w Twojej rodzinie, nie wnikam. Sa pewne sfery, o ktorych decyduje sam nastolatek np. moze zawierac znajomosci z kim chce, miec dziewczyne/chlopaka itp. Rodzice w tych sprawach decydowac nie moga, bo ograniczyliby w ten sposob jego wolnosci (kategoria prawna).

Owszem, w kwestiach, które nie obciążają rodziców nastolatek może decydować. Ale seks taką kwestią nie jest. Decydując się na seks nastolatek ściąga ryzyko na siebie, osobę z którą to robi oraz na rodziców swoich i tej osoby. Stąd określenie takiej osoby nieodpowiedzialną jest co najmniej łagodne. Nastolatek nie ma moralnego prawa ryzykować losem innych ludzi. Jakiekolwiek by to nie było ryzyko.
kal napisał:
Nie wszystkie zalegalizowac, pisalem tylko o okreslonym przypadku. Oczywiscie nie mogles sie powstrzymac, aby nadinterpetowac moja wypowiedz i przedstawic mnie w zlym swietle.

Jakikolwiek by nie był przypadek, argument nieskuteczności prawa nijak się ma do moralnej oceny czynu. Prawo nie zabrania dlatego że może, tylko dlatego, że takie są społeczne zasady w danym kraju.
kal napisał:
To chcesz, aby wspolzycie osob po ukonczeniu 15. roku zycia bylo przestepstwem?! Brak mi slow...

Nie każdy czyn zabroniony przez prawo jest przestępstwem, zwłaszcza w przypadku nieletnich. Ucieczka z domu przestępstwem jako takim nie jest, a jest ścigana i jest zabroniona.
kal napisał:
W poprzednim poscie zadalem pytanie: Masz jakis pomysl, poza nieszczesnym zagladaniem sasiadow do lozka malolatom, aby zapobiec wspolzycia nieletnim?

Od pilnowania nastolatków są rodzice i szkoła - gdzie ty się wychowywałeś że jeszcze tego nie wiesz, co? Jeśli niemożliwe byłoby dopilnowanie młodych ludzi, to nie miałaby sensu instytucja szkoły i istnienie rodziny w ogole. Uprawianie seksu przed pełnoletnością NIE LEŻY w interesie ani nastolatków ani społeczeństwa, a zadaniem określonych osób jest dopilnować, by nastolatki się do tego stosowały.
kal napisał:
Dobrze chociaz, ze uzmyslowiles sobie tym razem, jaka glupote palnales i wycofales sie z tego.

Z czego? Ja CAŁY CZAS własnie to mam na myśli, panie geniuszu. A ty dziwnym trafem nie potrafiłeś się tego doczytać, choć tekst jest chyba całkiem jasny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arashino Shiro
Half-Beast Strider



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 16:03, 08 Sty 2007    Temat postu:


Drodzy forumowicze...chyba potrzeba tu drobnego przypomninia regulaminu...
dlatego ostrzegam i informuję...jeśli panowie Kal i Lunar natychmiast nie spuszczą z tonu, nie przestaną skakać sobie do gardeł, przekręcać wypowiedzi drugiego i wyrywać jej z kontekstu, kilkakrotnie wracać uparcie do jednego punktu i co najważniejsze- jeśli nie przestaną robić osobistych wycieczek to obaj dostaną osty a jeśli to nie poskutkuje, to zostaną wyciągnięte z tego wnioski i dalsze konsekwencje. jako mod nie życzę sobie by na forum były tego typu wycieczki.
czy jest to jasne?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LunarBird
Chaos Master



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pewnego punktu widzenia

PostWysłany: Pon 16:36, 08 Sty 2007    Temat postu:

Zapobiegnę temu w prosty sposób. Jeśli mam być nazywany kłamcą (nie oszukujmy się, obaj z kalem wiemy, że to było o mnie) i chamem to nie widzę jakiegokolwiek sensu dyskusji. Tym bardziej że to co napisałem zostało totalnie olane z góry na dół.

EDIT: znacznie złagodziłem posta po rozmowie z Ashi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LunarBird dnia Pon 18:52, 08 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Maess Taerith Forum Strona Główna » Rozmowy (nie)Kontrolowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 32, 33, 34  Następny
Strona 3 z 34

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
  ::  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group   ::   template subEarth by Kisioł. Programosy   ::  
Regulamin